Na czym polega czyszczenie kanalizacji?
Każda, nawet najlepiej wykonana instalacja kanalizacyjna, wcześniej czy później może sprawić przykrą niespodziankę. I jak to w życiu bywa, wydarzy się to w najmniej odpowiednim momencie. Większość problemów można szybko opanować, niektóre zdarzenia wymagają jednak interwencji z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu.
Spis treści:
1. Kanalizacja niejedno ma imię
2. Sposób na zapchanie w domu
3. WUKO. Sprzęt do zadań specjalnych
4. Lepiej zapobiegać niż leczyć
Kanalizacja niejedno ma imię
Ogólne pojęcie "kanalizacji" dotyczy kanalizacji deszczowej i sanitarnej. Zadaniem tej drugiej jest odprowadzenie wszelkich nieczystości z gospodarstw domowych i przedsiębiorstw do oczyszczalni. Od początkowego odcinka w domu, przez przydomowe studzienki rewizyjne, aż po miejską instalację zbiorczą, kanalizację tworzą dziesiątki kilometrów rur o różnych średnicach, zbudowanych z różnych materiałów o zróżnicowanym stanie technicznym. W tej swoistej plątaninie łatwo o awarię.
Sposób na zapchanie w domu
Najłatwiejszymi do usunięcia awariami są z reguły te powstające w domowych urządzeniach sanitarnych. Cieńsze średnice rur łatwo zapchać odpadkami kuchennymi, nagromadzonym tłuszczem, czy papierem. Aby pozbyć się zatoru, wykorzystuje się przepychacz wyposażony w długą spiralę zaopatrzoną w specjalną końcówkę. Spirala, napędzana mechanicznie (elektrycznie lub siłą mięśni) wprawia w ruch obrotowy wiertło, które zgodnie z przeznaczeniem rozbija zator i usuwa zanieczyszczenie. Metoda ta ma jednak swoje ograniczenia i jest skuteczna w instalacjach domowych.
Potrzebujesz skutecznego czyszczenie kanalizacji? Wybierz nas!
WUKO. Sprzęt do zadań specjalnych
Nierzadko zdarza się, że problem ma dużo większy wymiar. Źródło awarii zlokalizowane jest w znacznej odległości od dostępnego miejsca, np. studni, a duża średnica rur nie pozwala na użycie "domowych" metod. Wtedy czas na wagę ciężką, czyli WUKO. W dużym uproszczeniu, to pojazd wyposażony w przewód o dużej wytrzymałości. Na końcu przewodu instaluje się specjalną głowicę, tzw. pilot. Do przewodu wtłaczana jest woda pod wysokim ciśnieniem, która znajduje ujście w dyszach głowicy.
Lepiej zapobiegać niż leczyć
Stara prawda mówi, że zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć. W tym przypadku ma ona również swoje zastosowanie. Czasem warto zastanowić się czy odpad, który zamierzamy wrzucić do kuchennego zlewu powinien się tam znaleźć. Również regularne przeglądy, czy montaż, tzw. rewizji zapewnią spokój na długie lata, a w przypadku zapchania dostęp do trudnych miejsc, będzie znacznie łatwiejszy.